archiwum » 2004 » Zdzisław Tohl - rzeźba
Zdzisław Tohl - rzeźba
ZDZISŁAW TOHL malarstwo
Urodzony w 1954 roku w Przemyślu. Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. St Wyspiańskiego w Jarosławiu. Studia na Wydziale Rzeźby Monumentalnej Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu (Rosja) oraz na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom w 1979 roku w pracowni prof. Tadeusza Łodziany, specjalizacja medalierska w pracowni prof. Zofii Demkowskiej. Od 1983 roku kieruje Galerią Sztuki "Dwór Karwacjanów" w Gorlicach. Odznaczony brązowym i złotym Krzyżem Zasługi RP za działalność w zakresie upowszechniania kultury. Uprawia rzeźbę, medalierstwo i malarstwo.
"Pejzaż", 2001 r. - akryl, karton (100 x 70 cm)
"Pejzaż miejski", 2002 r. - akryl, karton (100 x 70 cm)
Te bryły i przestrzenie emanują światłem. To co niektórzy uważają za główne zadanie malarstwa wypełnić obrazy światłem - udało się Zdzisławowi Tohlowi poprzez niezwykłe wyrafinowanie barw - mieszanek tylko jemu znanych. Można dziś ubolewać że Zdzisław Tohl nie zatroszczył się z należytą energią o miejsce swojej twórczości w świadomości miłośników sztuki poświęcając tak wiele czasu społecznej działalności (choćby przy organizacji obchodów 80 rocznicy jednej z największych bitew I Wojny Światowej w Gorlicach). Jest to jednak istotne dopełnienie jego twórczej aktywności. Tohl który jest pełnokrwistym rzeźbiarzem, malarzem 'i rysownikiem reaguje i włącza się w problemy otoczenia. Porywają go wyzwania miejsc które ukochał, oraz ludzi których spotkał, w szczególności innych artystów.
Leszek Dutka artysta malarz Kraków, kwiecień 2004
"Pejzaż miejski", 2003 r. - akryl, karton (100 x 70 cm)
Kontemplacja i sympatia Malarstwo Zdzisława Tohl przykuwa uwagę niezwykłym wyczuciem przestrzeni i jednocześnie wagą, jaką artysta przywiązuje do drobnych, plastycznych detali. Kiedy oglądałam jego obrazy, przypomniał mi się znany wiersz Wisławy Szymborskiej Widok z ziarnkiem piasku. Poetka nadzwyczaj często opisuje rzeczy i sprawy tego świata jakby z lotu ptaka, z wysoka, a czyni tak nie z wyniosłości czy pychy, ale po to, by mieć jak najpełniejszą i w miarę obiektywną perspektywę widzenia. Jednocześnie nie zapomina o drobnych cząstkach istnienia, jak ziarnka piasku, źdźbła trawy, przedmioty codziennego użytku, falująca zmienność ludzkich emocji, uroda każdej chwili życia. Połączenie obu perspektyw przynosi w miarę pełny i syntetyczny ogląd świata. Spojrzenie z góry pozwala dojrzeć porządek, ład, harmonię, to co w człowieku i przyrodzie trwałe i niezmienne. Tę strategię poznania nazywam kontemplacją. Natomiast spojrzenie z bliska umożliwia emocjonalne i aktywne uczestniczenie w przedstawionym wydarzeniu, daje możliwość obserwowania migotliwej zmienności natury i człowieka. Tę postawę określam mianem sympatii.
"Pejzaż", 2002 r. - akryl, karton (100 x 70 cm)
Wiersz Wisławy Szymborskiej Widok z ziarnkiem piasku opowiada o nieudanych próbach przeniknięcia przez człowieka tajemnic natury, o tym, że interpretujemy świat wedle naszych niedoskonałych ludzkich miar, ale też o wyróżniającej nasz gatunek cesze, jaką jest zdolność estetycznego przeżywania świata. Twórczość artysty z Gorlic jest tej wartości żywym i inspirującym przykładem. |
BWA
BWA
ZWIERZOBZIKI